niedziela, 6 września 2015

Kto straszy, PO co i dlaczego Radek & Anne

Zamieściłem se na Twitterze takie tam skojarzenie luźne raczej, nie spodziewając się rozszerzenia dyskusji bynajmniej.

Sikorski groził Ukraińcom. Żona Sikorskiego grozi krajom Europy Wschodniej? Jeśli nie przyjmiecie uchodźców... | http://niezalezna.pl/70603-zona-sikorskiego-grozi-krajom-europy-wschodniej-jesli-nie-przyjmiecie-uchodzcow#.VerCyns961A.twitter …

Zresztą nie tylko ja. Ktoś inny też zauważył, skojarzył i niekoniecznie złośliwie zapytał:

Anne może parafrazuje męża: "- Jeśli nie przyjmiecie uchodźców - wszyscy zginiecie!"??

Tymczasem… W odpowiedzi na mojego Twitta inny ktoś zapytał: “Znaczy mają podobne charaktery?”

Hm, trudno powiedzieć, ludzie się dobierają w pary raczej nie przypadkiem, coś musi ich łączyć, a często bywa też, że z tego samego środowiska się wywodzą np.: mężem lekarki jest lekarz, dziennikarki dziennikarz, agentki agent zapewne etc.

Niestety, bliżej nie znam Radka i Jego Szanownej Małżonki, a tym bardziej osobiście. Owszem, zarówno Radek, jak i Anne raczyli mnie osobiście zablokować na Twitterze, zresztą nie tylko mnie, powie ktoś: to “homofob2” przecież, - ale i Asię,.. – no, ale i to jeszcze o niczym nie świadczy. No, może jedynie o postawie obywatelskiej (ludzie PO tak mają, że blokują na TT)

image image image image image image image

i o zgodności działań, ale charakterów już niekoniecznie. Odpisałem zatem ogólnie - nie wnikając zbytnio w szczegóły i abstrahując od meritum pytania o zgodność charakterów:

Hm, może nawet tych samych mocodawców, zleceniodawców. A straszeniem posługiwały się: mafia, WSI, SB, aktualnie np. szatan –serio

Szatan utrzymuje w niewoli lękiem przed śmiercią. Jak nie zagłosujesz na Po będziesz śmieszny, głupi, nieodpowiedzialny, ...

Na co moja rozmówczyni odpyskowała:

Trudno, ryzykuję!

No cóż, dzielna kobieta, ale są podobno też [takie /] tacy, [które /] którzy się nie odważą zaryzykować.

A Radek wydaje się być jednym z nich. Stoi po stronie tzw. “naszej demokracji”.

 

Jakiś “Casual Explorer Malkontent, paranoik, nienawistny Polak, antysemita, rasista, faszysta, homofob, idiota, dureń” skomentował to nieprzyzwoitym zdjęciem, ale ponieważ bardzo mi się ono podoba to wkleję, a co tam

 

Ale o co chodzi z tą naszą demokracją?

I cokolwiek znaczy owa “#naszość” to do demokracji ma się ona zapewne podobnie jak demokracja socjalistyczna. Zaryzykuję jednak zdefiniowanie po owocach: Nasi mają się dobrze. Mają stołki i pracę, mają i profity. Nasi wygrywają znaczące przetargi…

Kontekst Radkowego Twitta znajdujemy tu http://wmeritum.pl/sikorski-oszusci-pokonaja-naszej-demokracji/ – i tu też ciekawy wątek PiS-a złego in personam w osobach Jarosława Kaczyńskiego oraz Antoniego Macierewicza, którzy jawią się zagrożeniem dla “naszej demokracji”:

W innym fragmencie Sikorski opowiada jak przy wykorzystaniu posła Antoniego Macierewicza „zniszczyć” Prawo i Sprawiedliwość.

Ty, ja uważam, że można zaj***ć PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk.  I niech się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym

-tłumaczył Rostowskiemu Sikorski.

“Straszne rzeczy” – mówi Radek swojemu rozmówcy. Straszenie PiS-em – też nie nowe. I Macierewiczem, że przypomnę okładkę nadaktywnego ostatnio nadredaktora o chytrym nazwisku.

 

 

Straszenie to domena określonej opcji, nie tylko politycznej. Kto stoi za straszeniem, czy zastraszaniem – jakie środowiska?

Nie mówi się o tym zbyt wiele i nie wszyscy chyba znają poniższy fragment biblii. Z Listu do Hebrajczyków rozdz. 2

14 Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła7, 15 i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli8.

http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=366

Bez wnikania w sens teologiczny i inne takie, bo i nie miejsce na to i nie pora – kto chce zauważy, że odsłania ten cytat IMO pewną ukrytą prawdę. Oto szatan (diabeł)  jest tym, który straszy i trzyma w niewoli, w lęku przed śmiercią. Nasz przeciwnik – jak napisano w 1 P 5, 8:

Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć.

http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1053

O tym, że mafia, złodzieje i bandyci zastraszają nie muszę chyba nikogo przekonywać.

A gdzież to skuteczniej trzyma się lud w ryzach i posłuszeństwie władzy za pomocą strachu jeśli nie w Rosji.

19 stycznia 2011 Radek z Tuskiem straszyli wojną z Rosją, szczegóły w stenogramie sejmowym. I tamże rzeczony Donald powiedział między wtedy innymi i nie zaprzeczył:

“wygrać prawdę”

“jesteśmy synami Szatana”

"rząd reprezentuje siły ciemności i zło skończone"

Jak ktoś nie wierzy to niech posłucha  Wystąpienie premiera Donalda Tuska na temat działań rządu w sprawie wyjaśniania katastrofy smoleńskiej  34`00

lub sprawdzi w stenogramie http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/5D58AA5F938C649BC125781E004BBF81/$file/83_a_ksiazka.pdf

Donald Tusk [po]straszył też w ubiegłym roku:

“Te wybory są o tym, czy w Polsce dzieci w ogóle 1 września pójdą do szkoły”

– cokolwiek to znaczy, składnia dość dziwna. Jakby nie po polsku. Szczególnie: wybory są o tym. O tym to może być książka, opowiadanie… Ale wybory?

https://www.youtube.com/watch?v=peq2crAMKSI

Mamy zatem wstępnie zdiagnozowane i zlokalizowane środowiska, które straszą. Pozostaje zatem ustalić kto konkretnie ich do tego skłonił.

Co do samych imigrantów, to na szczęście nie mój problem, ale nie jestem przekonany zbytnio o konieczności ich przyjęcia. I nie bardzo wiem jak im pomóc. Chociaż bym chciał. Przecież oni nawet nie kontaktują – podobnie jak lemingi - nie rozumieją, co się do nich mówi, co wynika z enuncjacji zamieszczonej na  http://niezalezna.pl/70607-granica-z-austria-wstrzasajaca-relacja-polaka-z-autokaru-napadnietego-przez-imigrantow (Granica z Austrią: wstrząsająca relacja Polaka z autokaru napadniętego przez imigrantów). Kto by pomyślał, że zgodzę się z kimś, kto deklaruje się jako gej, a jednak

Na koniec dodam, że warto pomagać, ale nie za wszelką cenę

i nie wszystkim, i nie pod wpływem emocji, szantażu, czy zastraszenia.

Musi to na Rusi, a w Polsce jak kto chce.

Brak komentarzy: