Towarzyszu Wierny
i TY,
Proletariuszko Obywatelsko,
w związku z nadchodzącym głosowaniem, czy też wyborami do Sejmu i Senatu zwracam się do Was z apelem.
Chodźmy razem, środkiem drogi. Na te wybory. I głosujmy, głosujcie, no głosujta razem. Bo razem raźniej. Bo bojownicy się boją.
Oddajmy głos legendzie bojownictwa, koledze bojownikowi naczelnemu o naszą wolność i naszą demokrację.
Boję się, że są u nas młodzi ludzie, którzy nie pójdą głosować. Mój znajomy wyznał niedawno, że "kilka miesięcy temu rozmawiał z 18-latkiem mówiącym, iż zamierza wyjechać z Polski, bo nie ma pracy, no i w ogóle...
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,10388706,Glosujcie___szkoda_Polski.html#ixzz3naHOVfho
Niesamowite wyznanie. Kilka m-cy temu i nadal pamięta. A co za pamięć. No i jaki młody – ten 18.latek.
Ale czego to się tak boją.
Ob. Minister Sikorski w odezwie do narodu za pośrednictwem Twittera apelował i ostrzegał przed zagrożeniem dla naszej demokracji, jednocześnie wyrażając podziękowania tym wszystkim „którzy nie pomagają” obalać.
https://twitter.com/sikorskiradek/status/481390250397552641
Niestety jednak pasmo nieustających sukcesów Platformy i Rządu Ludowego wydaje się być zakłócone nieodpowiedzialnymi wybrykami – i tak oto niezauważalnie upadła wzniosła propozycja zrobienia dwuletniego cyrku z Macierewiczem
Można zrobić dwuletni cyrk.
Ty, ja uważam, że można zaj***ć PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym
http://wmeritum.pl/sikorski-oszusci-pokonaja-naszej-demokracji/
i chociaż mogło być tak pięknie to jednak nie została zaakceptowana i pozytywnie rozpatrzona. Podobnie też nie udało się zrobić cyrku z Kamińskim, aczkolwiek ta sugestia doczekała się już debaty sejmowej i do kolejnego sukcesu zabrakło tylko 5 głosów.
Niemniej jednak pesymistyczne przewidywania się sprawdziły co do joty, mianowicie przyćmiono sukces promowanego przez byłego już Marszałka i pozyskanego za 12 000 € bardzo ładnego logo Sejmu
https://twitter.com/sikorskiradek?lang=pl
Logo miast być chwalone i podziwiane - bywa populistycznie zaszczuwane
Szczują, o zgrozo ohydnie, niesprawiedliwie i podle, wyśmiewają je bardzo nieładnie oraz przedstawiają do góry nogami – jak alarmuje red. Kamila Biedrzycka z TVP
https://twitter.com/KBiedrzycka/status/649922306043715584
Tak, i wieśniactwo, bym dodał, ale koledzy z WSI mogą się obrazić. A z tym Bundestagiem, to Niemcy € spoko, tzn. się nie obrażą, bo pamiętają berlińskie wystąpienie Ministra Radka. Tylko może niepotrzebnie AxelSpringer przywołał, bo jeszcze Lemingi skojarzą, że to niezupełnie polskie. Ale czy to istotne czyje są media, gazety i/lub czasopisma, ważne, żeby się podobało i poczytność rosła (nie mylić z poczytalnością).
I tu wypada przypomnieć niezapomniane słowa Marszałka wygłoszone w Bydgoszczu 28.02.2010 i powtarzane razem z partyjnymi kolegami:
Niech Polska nie kojarzy się z szarością i furmanką
- Czy Polska będzie kojarzyła się z szarością, furmanką i egzotycznymi politykami, czy raczej sukcesem, dynamiką i młodzieżą? - pytał retorycznie Sikorski.- Czy będziemy kojarzyli się światu z sylwetką, optymizmem i uśmiechem Justyny Kowalczyk czy z sylwetką, optymizmem i uśmiechami braci Kaczyńskich - mówił, a jego słowa przerwała lawina oklasków.
- Już za 297 dni będziemy mogli powiedzieć BYŁY prezydent Lech Kaczyński. (Oklaski) - zakończył. Po czym powtórzył to drugi raz, chóralnie, razem z partyjnymi kolegami.\
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7609748,Sikorskiego_pomysl_na_prezydenture__mniej_zadecia_.html
Wiara czyni cuda. I te słowa: “Już za 297 dni będziemy mogli powiedzieć BYŁY prezydent Lech Kaczyński” wypełniły się nawet przed czasem, a dokładnie 10 kwietnia 2010r.
W czerwcu 2011 Szef MSZ Radosław Sikorski ujawnił, że: „Z PO sympatyzują optymiści. Ponuracy popierają PiS.”
“Nie przejdziecie” słusznie gwizdał kolega Blumsztajn z Gazety. A wykładowca Paweł A[Althamer] podobno znalazł studentki chętne (czyżby za “zaliczenie”?) do włożenia pasiaków i zglanowania. Niestety to drugie nie wyszło, bo faszyści i pisowska policja zawiedli.
Jak potem w chwili szczerości wyjaśnił jeden z organizatorów, mieli oni nadzieję, że je skini zglanują, a tu, cholera, policja ich oddzieliła kordonem i nic z tego nie wyszło.
Kto ubierał ludzi w pasiaki?
http://niepoprawni.pl/blog/2644/kto-ubieral-ludzi-w-pasiaki
Tak więc ja nie straszę PiSem, ale podobnie jak Arłukowicz wstępujący w maju na stołek ds. wykluczenia apeluję – wykluczmy tego Pisa złego
http://naszeblogi.pl/47153-czy-adam-michnik-zrobi-wszystko-i-za-ile
Musimy zrobić wszystko…
bo
Słychać już idąca falangę. Przeciwstawmy się tej fali nienawiści. Wygrajmy dla Polski, polskiej wolności.
https://twitter.com/komorowski/status/601858210727878658
Już idą. Nie pozwólmy zatem by przeszli. By zamiast uśmiechniętej twarzy ks. Charamsy z Narzeczonym w zaprzyjaźnionych stacjach http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wywiad-katarzyny-kolendy-zaleskiej-z-ksiedzem-krzysztofem-charamsa,582591.html i na łamach Gazety uczciwej http://wyborcza.pl/51,75477,18957309.html?i=8
królowali jacyś ponuracy zabraniający nam robienia in vitra i aborcji, i przyjmowania podarunków od bezinteresownych biznesmenów – a konkretnie to z całej Polski i od przyjaciół z Niemiec.
“Nie róbmy polityki. Budujmy mosty, drogi” – jak wzywał nieodżałowany Przewodniczący naszej Partii i były Premier Ob. Tusk. I “chodźmy razem środkiem drogi” – powtórzę, za Ob. Bronkiem, byłym Prezydentem. I “róbta co chceta” – to z kolei Tow. Owsiak z Fundacji Złota Mrówka i Melon Cała, czy jakoś tak. Zróbmy sobie dobrze – dodam jeszcze parafrazując Obywatelkę Bieńkowską. By żyło się lepiej.
Idźmy dalej za propozycją Marszałka i zróbmy sobie cyrk czteroletni. I lody nie tylko Amerykanom, ale i Niemcom i Ruskim.
A zrobić coś musimy, bo demokracja boi się nawet Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina. I chociaż nie pęka – jako śpiewa nasz Misio to jednak Ob. Premierka z nieskrywanym przerażeniem w oczach wyznała:
– Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Może na przykład w takim PiS-ie nagle pokazać się szef wszystkich szefów, tak jak „Krzysztof Jarzyna ze Szczecina”, i to będzie ten, z którym każą mi debatować – wypaliła Kopacz.
http://niezalezna.pl/71401-komorowski-mial-specjaliste-od-kur-u-kopacz-jest-krzysztof-jarzyna-ze-szczecina
https://twitter.com/MStrzyminski/status/649504113345044480
inaczej nieco tę wypowiedź cytuje Gazeta uczciwa – pomija “nagle” i “tak”
- Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Może w PiS-ie pokazać się szef wszystkich szefów, jak Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, i to będzie ten, z którym każą mi debatować - powiedziała w "Dziś wieczorem".
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18929850,w-pisie-pojawi-sie-krzysztof-jarzyna-ze-szczecina-premier.html.
Nakaz taki (nagły być może nawet) debatowania z Krzysztofem Jarzyną ze Szczecina to już jawny zamach na naszą demokrację. Pani Premier Kopacz (z domu Lis) nie zaznaczyła, ale przecież wiemy, że mogą przyjść o 6 rano i każą jej debatować, nieumalowanej i nieprzygotowanej, tak z rana. Z Jarzyną. I tu nawet talent nie pomoże.
A też niewątpliwie obdarzony talentem Tow. Lis wyraził swoje zaniepokojenie, obawiając się słusznie, że może stracić należne mu stanowiska (np.: w zaprzyjaźnionej stacji publicznej TVP, w @NewsweekPolska i w Natemacie @natematpl ), a dane mu przez ten niewątpliwy talent.
//platform.twitter.com/widgets.js
Na Jasnej Górze niepokorni modlą się o wygraną PiS. Czy Bóg da im stanowiska, których nie daje talent?
A podobno w piątek znany z empatii Tow. Żakowski w rozmowie z Ob. Lisem wyraził obawy
“bo nasi koledzy stracą miejsca w mediach publicznych”.
I słusznie się obawia, bo jeszcze IV RP nie nadeszła, a niejaki Stanisław Żurek złożył już donos na Ob. Olejnik do prokuratury.
W obliczu tych licznych zagrożeń nie możemy pozostać obojętni. To już nie przelewki, czy zabawa w referendum za 100 baniek, ale sprawa poważna. Być albo nie być.
Musimy zrobić wszystko, by…
No wiecie Tow. Ob. Ob. chyba co musicie, bo musi to na już nie raz Wam powtarzaliśmy c’nie.
On nie może już wytrzymać tego, co robi Kaczyński, który sieje nienawiść; sytuacja w Polsce jest nie do zniesienia, gdyż Kaczyński zieje jadem".
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Miałbym dobrą radę dla tego 18-latka: zanim wyjedziesz za granicę, idź do urny wyborczej, by zablokować powrót Jarosława Kaczyńskiego do władzy. W polityce państwa demokratycznego nieobecni nie mają racji.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,10388706,Glosujcie___szkoda_Polski.html#ixzz3naHl25mW
A teraz bez jaj. To nie my szczujemy i to nie GW wymyśliła termin “szczujni”.
redaktor Blumsztajn i podobni mu "szczujni dziennikarze" (jak zwał ten gatunek propagandystów śp. Jerzy Dobrowolski)
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news-blumsztajn-i-jego-faszysci,nId,890031
A jak już zrobicie co musicie to znowu naplujemy Wam w twarz jak wtedy:
- - “wygrać prawdę” – Ob. Tusk 19.01.2011 w sejmie
- - "na metr w głąb" - Ob. Kopacz
- - “jakie wartości prezentują ludzie, którzy kopią leżącego policjanta”
“Donald Tusk: …jakie wartości prezentują ludzie,
którzy atakują polskiego policjanta,
polską rodzinę spacerującą po warszawskich ulicach 11 listopada,
jakie wartości prezentują ludzie, którzy kopią leżącego policjanta,
którzy atakują, podpalają samochody transmisyjne telewizji. (Oklaski) …
To znaczy chcę powiedzieć, że w tych słowach Jarosława Kaczyńskiego niestety już nie było przypadku.
(Głos z sali: Hańba!)”
- Donald Tusk. Ze stenogramu "1. posiedzenie Sejmu w dniu 19 listopada 2011 r.
Program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania"
strona 164, dostępnego w Internecie p. a. www.sejm.gov.pl. Na stronie www.sejm.gov.pl -_TRANSMISJA jest też video - cytowany fragment do odsłuchania 10:34:20 - 10:36:30.
https://www.youtube.com/watch?v=fIrSIRnW7vQ
I dociśniemy was teraz tak, że [po]pamiętacie. Wyciśniemy jak cytrynkę. Za naszego Bronka. I za to nasze referendum, że olaliście. I za to, że Donek nie został prezydentem. Orzeł Może nie jest mściwy, ale za to pamiętliwy. I nadal jest przewodniczącym PO. A Ewa tylko p.o.
Myśleliście, że nam odbiło i nagle będziemy spełniać obietnice – ha, ha, barany (® Lis),
takiego Chwała jak Platforma cała.
Dlatego głosujta na antypisa. Bo się boimy, że was nie dopadniemy. I nie ogolimy, a wełenka wam urosła.