sobota, 12 marca 2016

Miałem już nie pisać dzisiaj ale wzruszyła mnie Anka .N jak .Nowoczesna, image Obrazek pana Staszka z Njusłika na fejsbuka wrzucając. Jak na rozprawie jakiejś tak się rozprawił, że hej. Tu - pełna zgoda. I ten gest wyciągniętej ręki, do zgody narodowej, bo zgoda buduje. A może nawet gest pozdrowienia. Staropolski taki, nazi ojcowie i dziadki podobno taki stosowali wypowiadając przy tym frazę w pierwszej części składowej nawet podobną dzisiejszego hi (czyt. haj). Oczywiście zerknąłem też na linkowaną stronę Njusłika czy jak to się pisze, tego co to LIS tam redaktorem naczelnym jest podobno. I patrzam a tam image Wróg jest jeden Wróg jest jeden ujawnia red. Tomek. I eksponuje piękne zdjęcie takie imagew ciemno-pastelowych kolorach, ale i tak jakoś nie może mnie zmusić do tego bym go znienawidził jako tego wroga. Jak to mówią serce nie sługa. Zresztą właściwie to nie wiem czy Tomasz akurat faktycznie i konkretnie ma być tym zjednoczonym i jedynym wrogiem, bo w tekście padają różne nazwiska, ale wprost się nie mówi który to czy która to niby ma być tym tytułowym wrogiem: Wiesław Władyka, Lis, Jacek (“Dół z Wapnem”) Żakowski, Andrzej Duda, czy może Jarosław Kaczyński, ewentualnie Tadeusz Mazowiecki, albo Aleksander Kwaśniewski. Generalnie jednak to typuję Kaczora, bo chyba z tej trójki najbardziej znany. Znajomych Lufta przy okazji zlustrowałem i sporo tam zakodowanych i znanych postaci, nie poddadzą się łatwo. Mnóstwo tłustych kotów, abstrahując od biednej Anki.

wtorek, 24 listopada 2015

należy dać stanowczy odpór głosom reprezentantów najwyższych władz państwowych

„Tym bardziej należy dać stanowczy odpór głosom reprezentantów najwyższych władz państwowych, posługujących się takim samym językiem”

http://www.tvp.info/22759792/sedziowie-prezydent-nie-moze-uwolnic-wymiaru-sprawiedliwosci

Takim językiem to chyba posługiwał się Tow. Wiesław, więc sprawdzam o co chodzi i czy to się dzieje naprawdę.

Na stronie Sąd Okręgowy w Warszawie >   Dla mediów http://warszawa.so.gov.pl/informacje-prasowe.html znalazłem „Uchwałę”

Uchwała Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej
z dnia 23 listopada 2015 r.
dotycząca sprawy byłego kierownictwa CBA

clip_image002

Również ten tekst zamieścił na swojej stronie Sąd Apelacyjny w Warszawie http://www.waw.sa.gov.pl/index.php?p=new&idg=mg,1&id=230&action=show – niestety bez podania nazwisk sędziów go sygnujących. We właściwościach pliku PDF figuruje Anna Danielak z Sądu Okręgowego, zatem nie z apelacji, jak podają media[i]. Jednostka nadrzędna: Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Adresy się nie pokrywają. Okręgówka ma sporo lokalizacji http://warszawa.so.gov.pl/wydzialy.html Apelacja mieści się przy Pl.Krasińskich 2/4/6, 00-207 Warszawa.

Może uda się ustalić gdzie sędzia rozgrzany, ale niestety Łączewski nie figuruje ani tu http://www.waw.sa.gov.pl/index.php?p=m&idg=mg,77,137 ani tu http://warszawa.so.gov.pl/lista-sedziow.html :(

Jest wymieniony pod poz. 23 jako SSR Sąd Okręgowy w Warszawie > Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia > Struktura organizacyjna >   Lista Sędziów http://www.warszawa.so.gov.pl/lista-sedziow.1713.html aczkolwiek lista mogła nie być aktualizowana, bo wg innych źródeł

„Trafił do X Wydziału Karnego Odwoławczego, który… będzie rozpatrywał apelację Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i pozostałych dyrektorów CBA.” http://wpolityce.pl/polityka/271341-wazne-wsieci-o-sprawie-sedziego-laczewskiego-w-swej-gorliwosci-w-sciganiu-iv-rp-zapomnial-o-ochronie-tajnych-informacji-a-moze-to-zwykla-nieznajomosc-prawa

czego nie udało mi się potwierdzić.

Za to udało się ustalić gdzie dotarł akt łaski - do którego sądu.

„Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął prezydencki akt łaski”

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2015-11-18/sedzia-sadu-do-ktorego-wplynal-prezydencki-akt-laski-ws-kaminskiego-to-pierwszy-przypadek-ulaskawienia-przed-uprawomocnieniem-wyroku/

KPK wyklucza możliwość rozpatrywania odwołania przez SSR Łączewskiego.

Art. 40. § 1. Sędzia jest z mocy prawa wyłączony od udziału w sprawie, jeżeli:

… 6) brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia lub wydał zaskarżone zarządzenie

Ale ew. konsultacji z kolegą prowadzącym już nie. A o taką aż się prosi, bo fragmentów uzasadnienia momentami nawet ja nie ogarniam – np.:

„w tym celu polecił wytworzenie całkowicie nieprawdziwego, fikcyjnego stanu faktycznego oraz zlecił zainicjowanie”

http://orzeczenia.srodmiescie.warszawa.so.gov.pl/content/$N/154505300001006_II_K_000784_2010_Uz_2015-03-30_001

Moim zdaniem to czysta poezja.

Na szczęście sędziowie w Polsce mają właściwy nadzór – mianowicie: „nieposzlakowana opininia jest wymagana przy powołaniu na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego” – jak czytam na stronie Trzeciego Obiegu. I cokolwiek to znaczy brzmi przekonywująco. Podobnie jak nazwisko Sędzi Małgorzata Maria Gersdorf, która z pewnością [po]stara się „o uznanie dla sędziów, ich ciężkiej pracy i o ich należyty status materialny”.

A przy okazji okazuje się, że mamy proroka.

No i okazuje się, że Janusz Wojciechowski to wizjoner jest.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,28,159360394,,sedzia_laczewski_lamal_prawo_.html?v=2


[i] http://wpolityce.pl/polityka/272811-sedziowie-uderzaja-w-andrzeja-dude-prezydent-nie-moze-uwolnic-wymiaru-sprawiedliwosci-od-sprawowania-wladzy

http://wyborcza.pl/1,91446,19233880,sedziowie-prezydent-nie-moze-uwolnic-wymiaru-sprawiedliwosci.html

czwartek, 12 listopada 2015

Prof. Płatek oburzona słusznie potraktowaniem premierki Kopaczowej

 

Jednak obraził. Prezydent Duda premierkę Kopaczową. Wcześniej nie podał ręki – a konkretnie to 1 września 2015 r. i na Westerplatte

image

Duda nie podał ręki Kopacz - Fakt.pl

oraz nie chciał się z nią spotykać, ani rozmawiać. Pomimo wielu wezwań i zaproszeń także kierowanych za pośrednictwem mediów. I to miesiącami, a teraz spotkał i… obraził.  Wszyscy widzieli to w TV. Tzn. ci, którzy oglądali. Nawet bardzo obraził – jak poinformował Cezary Gmyz na Twitterze 21:23 - 11.11.2015 zapowiadając jednocześnie stosowną jazdę na tę okoliczność: “Jutro i przez tydzień będzie jazda”.

Do incydentu doszło na Placu Defilad, w Warszawie, podczas uroczystości transmitowanej przez TVN24. Rozmowa trwała około pół minuty, a niektórzy nawet twierdzą, że 24 sekundy. Zarówno pan prezydent jak i pani premier przy tym gestykulowali, używając rąk, co było wyraźnie zauważalne. Ale zaczął oczywiście prezydent.

image

image http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/11-11-2015-cud-swieta-niepodleglosci-ewa-kopacz-i-andrzej-duda-zamienili-ze-soba-pare-slow,1480992.html?playlist_id=19137

image https://twitter.com/KamilDziubka/status/664417193136885760

Z późniejszych doniesień wiadomo, że rozmowa dotyczyła złożenia dymisji przez panią premier na jego ręce. Podobno pan prezydent zaproponował dokonanie tego aktu w Pałacu. Czyżby kolejne naciski?

Informacja ta jednak została później zdementowana i stanęło na tym, że pani premier ma złożyć dymisję przed Sejmem.

Na szczęście w porę i adekwatnie zareagowała zbulwersowana tym doniesieniem pani prof. Magdalena Płatek. Przenikliwy umysł pani profesor od razu wychwycił sprzeczność i absurdalność tego przekazu: "jak to złoży dymisję przed sejmem" - przecież PEK jako poseł ma prawo wejść do budynku, zauważyła słusznie. I zapewne w trosce o to by pani premier nie zmarzła wygłaszając na tę okoliczność stosowną przemowę przed sejmem. Zresztą to nie do pomyślenia, żeby pani premier nie wpuścić do sejmu i nie dać się jej wypowiedzieć, jak nie przymierzając jakiemuś premierowi technicznemu z tabletu.

image  Pani prof. była zaproszona i obecna w odpowiednim czasie na posterunku w TVN i wykazała się godnym podziwu refleksem - stanęła mianowicie niezwłocznie i zdecydowanie w obronie pani premier przed tą nienawistną informacją z ostatniej chwili przekazaną przez dziennikarkę.

“- Jak to przed sejmem. Miejsce dla pani premier jest w sejmie.” – Powiedziała pani profesor. 

image

https://twitter.com/D_Tarczynski/status/664517540480184320

Pani profesor dziękujemy za postawę obywatelską. Tak trzymać. Znaczy się na bieżąco reagować i zapobiegać obrażaniu pani premier i dyfamacjom. Bo zgoda buduje.

I tak oto dzięki odważnej pani profesor mamy dziś niemalże 100 % pewność, że zobaczymy panią premier w sejmie, zamiast przed. Jaki to by był wstyd na całą Europę znowu.

Przypomnę, że niejaki Bohuslav Sobotka@SlavekSobotka tako se twittnął:

Na mimořádné Evropské radě ve Valettě bude Česká republika zastupovat i zájmy Polska. Dopisem mě o to požádala premiérka Ewa Kopaczová.

 image https://twitter.com/SlavekSobotka/status/664311525633601536

Szkoda, że pani profesor Magdy Płatek nie było w tym Watykanie. I przy wpuszczaniu dziennikarzy do samolotu prezydenckiego. Ale o co chodzi – już wyjaśniam.

Niestety również żoną i córka pana prezydenta zamiast budować zgodę jątrzą i dzielą społeczeństwo, i zamiast wyjaśnić swoje zachowanie - nienawistnie milczą - jak kiedyś Kaczyński. A konkretnie to mianowicie towarzysząc prezydentowi w Watykanie sprowokowały do kłótni nakryciem głowy – jak donosi Fakt:

“internauci pokłócili się o to, czy dobrze dobrały nakrycia głowy - czarne mantylki.”

image image http://www.fakt.pl/moda-i-uroda/agata-i-kinga-duda-w-watykanie,artykuly,589467.html

A to jeszcze nie koniec skandalu modowego związanego z tą wizytą w Watykanie, jak się okazuje. Jakby tego było mało to jeszcze dopuszczono się do kolejnej afery związanej z płcią, czyli tzw. gender i strojem, czyli ubiorem, a konkretnie to chyba poszło o tzw. dress code i jeansy.  Szykany dotknęły znanej i lubianej red. z doświadczeniem watykańskim (zatem zapewne potrafiącej się stosownie ubrać i zachować) - Kasi Kolendy-Zalewskiej. “Dziennikarki TVN nie wpuścili na pokład” samolotu, a zamiast niej wzięli jakiegoś faceta w “dżinsach”. Wstyd. Podobno był też z TVN, ale z powodu tych dżinsów go nie wpuścili na teren Watykanu i został pod Spiżową Bramą. A przecież jak już kogoś zabierają to mogliby mu chyba zabezpieczyć odpowiednie spodnie chociaż i wyprasować, żeby godnie i w pełnym składzie samolotowym zaprezentować też naszą obsługę prasową (wyprasowaną znaczy też). Szczegóły ujawnia niezawodny Fakt.

image  http://www.fakt.pl/politycy/nie-bylo-miejsca-dla-kolendy-zalewskiej-w-prezydenckim-samolocie,artykuly,589654.html

image 

To również cię zainteresuje

Dziennikarki TVN nie wpuścili na pokład W poniedziałkowych Faktach TVN oglądaliśmy relację Katarzyny Kolendy-Zaleskiej z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w...
>>> dalej
Pierwsze uderzenie PO w rząd PiS! Mocne? Spokojny start nowego rządu? Nic z tych rzeczy! Zaraz po ogłoszeniu nominacji, pierwszy cios w Beatę Szydło wymierzyła...
>>> dalej
Bohaterka głośnej afery w rządzie Szydło! BOR-pizza z dostawą do domu czy wystawne obiady na koszt podatników. Politycy lubią wysługiwać się innymi. Ale nie...
>>> dalej
Dziennikarz do Sikorskiego: draniu! Takiej kontry Sikorski się nie spodziewał! Były marszałek Sejmu i szef MSZ odniósł się na Twitterze do katastrofy...
>>> dalej

sobota, 10 października 2015

Miłość, Empatia i Inteligencja Obywatelska

Piękne i wzruszające, jestem pod wrażeniem. Pełne miłości, obywatelskiej takiej, oraz empatii dzisiejsze wpisy i odzywki liderów i zwolenników Platformy Obywatelskiej RP nie pozwalają mi przejść mimo obojętnie. Być może nie wszyscy je zauważyli albo przeoczyli. Zatem przytoczę.

Tak, z tą empatią to nie żart. Bynajmniej.

Mama Julii niech pozwoli kupić psa” – powiedziała Ewa Kopacz w Opalenicy.

image image image

Widocznie sama też była małą dziewczynką i nie wiadomo czy też nie chciała psa. A teraz słucha, rozumie, współczuje i reaguje. A jakby tego było mało, to za chwilę jeszcze zadeklarowała urządzenie miejscowego domu kultury, ku nieskrywanej radości i uciesze obecnego (zapewne nie przypadkiem) na tym spotkaniu dyrektora tej placówki.

Nie przypadkiem mamy uśmiech na logo Platformy. A najbardziej to potrafi chyba rozweselić i ucieszyć sam nasz bohater Stefan. Tym razem pan prof. bawił w Zielonej Górze.

“– Jako biolog chce powiedzieć, że na tej ziemi jest najwięcej w Polsce nietoperzy i chrząszczy – mówił Niesiołowski, wzbudzając wesołość sali. Wcześniej PEK mówiła, że cieszy się, iż Stefan Niesiołowski jest w Platformie.” http://300polityka.pl/live/2015/10/10/#post-166179

Ob. Tomasz, syn Tow. Włodzimierza (znanego z empatii dla powodzian) odezwać się raczył na Twitterze.

image image

I tak się zastanawiam, czy image to z Erystyki Schopenhauera image”Sposób ostatni”, czy też raczej reakcja PO image rzuceniu pereł taka na zasadzie margaritas ante porcos (Ew. wg Mat. 7, 6).

 

I pomyśleć, że prawie bym przeoczył ten prześlicznej urody, ale i skłaniający do przemyśleń tłit Ob. Tomka, gdyby inni o tym nie napisali np.  http://wpolityce.pl/polityka/267986-kandydat-partii-milosci-nadaje-juz-chyba-wiemy-z-jakiego-powodu-po-wziela-na-listy-mlodego-cimoszewicza  - niestety Ob. Tomasz C zablokował mnie na TT - to chyba taka Postawa Obywatelska, bo wszystkie Ob. z PO mnie blokują, no prawie wszystkie, np. [potwierdzającym regułę?] wyjątkiem chlubnym o dziwo Ob. Min. Andrzej Halicki się jawi i nawet mnie obserwuje z wzajemnością image. I pozdrowiłUśmiech.

Ob. Paweł Zalewski uczcił chyba kolejną rocznicę smoleńską. image 

Niestety pewności nie mam - nie mogę prześledzić, bo imagemnie zablokował, podobnie jak inni światli Obywatele (tzn. członkowie i sympatycy Platformyimage Obywatelskiej) na Twitterze. ‘Orzeł może’ jednak nie uczcił ale tylko nawiązał do wpisu jakiegoś Kuby Jagowskiego.

image image

Natomiast nasz nowy bohater, Ziomal Jacek Sznurek Błachnio ze Świdnicy wyczyścił facebooka i aktualności nie ma. Ale to musi być inteligent - polubienia ma takie fajne, że hej i jeszcze się uchowały - zostały na profilu i widać, że się do Inteligencji dopisał.

image

 https://www.facebook.com/Inteligencja-nie-g%C5%82osuje-na-PiS-241436472570131/timeline/ …

image

I tu być może też wypada przypomnieć postać Sznurka, czy nie trzeba? Dla przypomnienia image https://twitter.com/PiotrFikser/status/652862329567215616

to Młodzi, Wykształceni wyborcy PO z komitetu powitalnego. Chłopakom nie jest wszystko jedno, przyszli na spotkanie z Beatą Szydło i wznosili okrzyki, nawet pogadali i wymienili uścisk dłoni. Głośno wychwalali Świdnicę, że jest piękna i tu się z nimi w pełni zgadzam. Wiem, bo bywałem i widziałem, ale i jako lokalny patriota, to też moje miasto rodzinne tam się urodziłem. Nie chwaląc się – miasto inteligencji chyba, c’nie.

niedziela, 4 października 2015

Głosujta na Bezprawie i Niesprawiedliwość

Towarzyszu Wierny

i TY,

Proletariuszko Obywatelsko,

w związku z nadchodzącym głosowaniem, czy też wyborami do Sejmu i Senatu zwracam się do Was z apelem.

image

Chodźmy razem, środkiem drogi. Na te wybory. I głosujmy, głosujcie, no głosujta razem. Bo razem raźniej. Bo bojownicy się boją.

Oddajmy głos legendzie bojownictwa, koledze bojownikowi naczelnemu o naszą wolność i naszą demokrację.

Boję się, że są u nas młodzi ludzie, którzy nie pójdą głosować. Mój znajomy wyznał niedawno, że "kilka miesięcy temu rozmawiał z 18-latkiem mówiącym, iż zamierza wyjechać z Polski, bo nie ma pracy, no i w ogóle...

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,10388706,Glosujcie___szkoda_Polski.html#ixzz3naHOVfho

Niesamowite wyznanie. Kilka m-cy temu i nadal pamięta. A co za pamięć. No i jaki młody – ten 18.latek.

Ale czego to się tak boją.

Ob. Minister Sikorski w odezwie do narodu za pośrednictwem Twittera  apelował i ostrzegał przed zagrożeniem dla naszej demokracji, jednocześnie wyrażając podziękowania tym wszystkim „którzy nie pomagają” obalać.

image https://twitter.com/sikorskiradek/status/481390250397552641

Niestety jednak pasmo nieustających sukcesów Platformy i Rządu Ludowego wydaje się być zakłócone nieodpowiedzialnymi wybrykami – i tak oto niezauważalnie upadła wzniosła propozycja zrobienia dwuletniego cyrku z Macierewiczem

Można zrobić dwuletni cyrk.

Ty, ja uważam, że można zaj***ć PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk.  I niech się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym

http://wmeritum.pl/sikorski-oszusci-pokonaja-naszej-demokracji/

i chociaż mogło być tak pięknie to jednak nie została zaakceptowana i pozytywnie rozpatrzona. Podobnie też nie udało się zrobić cyrku z Kamińskim, aczkolwiek ta sugestia doczekała się już debaty sejmowej i do kolejnego sukcesu zabrakło tylko 5 głosów.

Niemniej jednak pesymistyczne przewidywania się sprawdziły co do joty, mianowicie przyćmiono sukces promowanego przez byłego już Marszałka i pozyskanego za 12 000 € bardzo ładnego logo Sejmu

image https://twitter.com/sikorskiradek?lang=pl

Logo miast być chwalone i podziwiane - bywa populistycznie zaszczuwane

Szczują, o zgrozo ohydnie, niesprawiedliwie i podle, wyśmiewają je bardzo nieładnie oraz przedstawiają do góry nogami – jak alarmuje red. Kamila Biedrzycka z TVP

image https://twitter.com/KBiedrzycka/status/649922306043715584

Tak, i wieśniactwo, bym dodał, ale koledzy z WSI mogą się obrazić. A z tym Bundestagiem, to Niemcy € spoko, tzn. się nie obrażą, bo pamiętają berlińskie wystąpienie Ministra Radka. Tylko może niepotrzebnie AxelSpringer przywołał, bo jeszcze Lemingi skojarzą, że to niezupełnie polskie. Ale czy to istotne czyje są media, gazety i/lub czasopisma, ważne, żeby się podobało i poczytność rosła (nie mylić z poczytalnością).

I tu wypada przypomnieć niezapomniane słowa Marszałka wygłoszone w Bydgoszczu 28.02.2010 i powtarzane razem z partyjnymi kolegami:

image

Niech Polska nie kojarzy się z szarością i furmanką

- Czy Polska będzie kojarzyła się z szarością, furmanką i egzotycznymi politykami, czy raczej sukcesem, dynamiką i młodzieżą? - pytał retorycznie Sikorski.- Czy będziemy kojarzyli się światu z sylwetką, optymizmem i uśmiechem Justyny Kowalczyk czy z sylwetką, optymizmem i uśmiechami braci Kaczyńskich - mówił, a jego słowa przerwała lawina oklasków.

- Już za 297 dni będziemy mogli powiedzieć BYŁY prezydent Lech Kaczyński. (Oklaski) - zakończył. Po czym powtórzył to drugi raz, chóralnie, razem z partyjnymi kolegami.\

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7609748,Sikorskiego_pomysl_na_prezydenture__mniej_zadecia_.html

Wiara czyni cuda. I te słowa: “Już za 297 dni będziemy mogli powiedzieć BYŁY prezydent Lech Kaczyński” wypełniły się nawet przed czasem, a dokładnie 10 kwietnia 2010r.

W czerwcu 2011 Szef MSZ Radosław Sikorski ujawnił, że: „Z PO sympatyzują optymiści. Ponuracy popierają PiS.”

“Nie przejdziecie” słusznie gwizdał kolega Blumsztajn z Gazety. A wykładowca Paweł A[Althamer] podobno znalazł studentki chętne (czyżby za “zaliczenie”?) do włożenia pasiaków i zglanowania. Niestety to drugie nie wyszło, bo faszyści i pisowska policja zawiedli.

Jak potem w chwili szczerości wyjaśnił jeden z organizatorów, mieli oni nadzieję, że je skini zglanują, a tu, cholera, policja ich oddzieliła kordonem i nic z tego nie wyszło.

image

Kto ubierał ludzi w pasiaki?

http://niepoprawni.pl/blog/2644/kto-ubieral-ludzi-w-pasiaki

Tak więc ja nie straszę PiSem, ale podobnie jak Arłukowicz wstępujący w maju na stołek ds. wykluczenia apeluję – wykluczmy tego Pisa złego

image http://naszeblogi.pl/47153-czy-adam-michnik-zrobi-wszystko-i-za-ile

Musimy zrobić wszystko…

bo

Słychać już idąca falangę. Przeciwstawmy się tej fali nienawiści. Wygrajmy dla Polski, polskiej wolności.

image https://twitter.com/komorowski/status/601858210727878658

Już idą. Nie pozwólmy zatem by przeszli. By zamiast uśmiechniętej twarzy ks. Charamsy z Narzeczonym w zaprzyjaźnionych stacjach image http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wywiad-katarzyny-kolendy-zaleskiej-z-ksiedzem-krzysztofem-charamsa,582591.html i na łamach Gazety uczciwej  image http://wyborcza.pl/51,75477,18957309.html?i=8

królowali jacyś ponuracy zabraniający nam robienia in vitra i aborcji, i przyjmowania podarunków od bezinteresownych biznesmenów – a konkretnie to z całej Polski i od przyjaciół z Niemiec.

“Nie róbmy polityki. Budujmy mosty, drogi” – jak wzywał nieodżałowany Przewodniczący naszej Partii i były Premier Ob. Tusk. I “chodźmy razem środkiem drogi” – powtórzę, za Ob. Bronkiem, byłym Prezydentem. I “róbta co chceta” – to z kolei Tow. Owsiak z Fundacji Złota Mrówka i Melon Cała, czy jakoś tak. Zróbmy sobie dobrze – dodam jeszcze parafrazując Obywatelkę Bieńkowską. By żyło się lepiej.

Idźmy dalej za propozycją Marszałka i zróbmy sobie cyrk czteroletni. I lody nie tylko Amerykanom, ale i Niemcom i Ruskim.

A zrobić coś musimy, bo demokracja boi się nawet Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina. I chociaż nie pęka – jako śpiewa nasz Misio to jednak Ob. Premierka z nieskrywanym przerażeniem w oczach wyznała:

Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Może na przykład w takim PiS-ie nagle pokazać się szef wszystkich szefów, tak jak „Krzysztof Jarzyna ze Szczecina”, i to będzie ten, z którym każą mi debatować – wypaliła Kopacz.

http://niezalezna.pl/71401-komorowski-mial-specjaliste-od-kur-u-kopacz-jest-krzysztof-jarzyna-ze-szczecina

https://twitter.com/MStrzyminski/status/649504113345044480

inaczej nieco tę wypowiedź cytuje Gazeta uczciwa – pomija “nagle” i “tak”

- Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Może w PiS-ie pokazać się szef wszystkich szefów, jak Krzysztof Jarzyna ze Szczecina, i to będzie ten, z którym każą mi debatować - powiedziała w "Dziś wieczorem".

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18929850,w-pisie-pojawi-sie-krzysztof-jarzyna-ze-szczecina-premier.html.

Nakaz taki (nagły być może nawet) debatowania z Krzysztofem Jarzyną ze Szczecina to już jawny zamach na naszą demokrację. Pani Premier Kopacz (z domu Lis) nie zaznaczyła, ale przecież wiemy, że mogą przyjść o 6 rano i każą jej debatować, nieumalowanej i nieprzygotowanej, tak z rana. Z Jarzyną. I tu nawet talent nie pomoże.

A też niewątpliwie obdarzony talentem Tow. Lis wyraził swoje zaniepokojenie, obawiając się słusznie, że może stracić należne mu stanowiska (np.: w zaprzyjaźnionej stacji publicznej TVP, w @NewsweekPolska i w Natemacie @natematpl ), a dane mu przez ten niewątpliwy talent.

//platform.twitter.com/widgets.js

Na Jasnej Górze niepokorni modlą się o wygraną PiS. Czy Bóg da im stanowiska, których nie daje talent?

A podobno w piątek znany z empatii Tow. Żakowski w rozmowie z Ob. Lisem wyraził obawy

bo nasi koledzy stracą miejsca w mediach publicznych”.

I słusznie się obawia, bo jeszcze IV RP nie nadeszła, a niejaki Stanisław Żurek złożył już donos na Ob. Olejnik do prokuratury.

W obliczu tych licznych zagrożeń nie możemy pozostać obojętni. To już nie przelewki, czy zabawa w referendum za 100 baniek, ale sprawa poważna. Być albo nie być.

Musimy zrobić wszystko, by…

No wiecie Tow. Ob. Ob. chyba co musicie, bo musi to na już nie raz Wam powtarzaliśmy c’nie.

image

On nie może już wytrzymać tego, co robi Kaczyński, który sieje nienawiść; sytuacja w Polsce jest nie do zniesienia, gdyż Kaczyński zieje jadem".

Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej

Miałbym dobrą radę dla tego 18-latka: zanim wyjedziesz za granicę, idź do urny wyborczej, by zablokować powrót Jarosława Kaczyńskiego do władzy. W polityce państwa demokratycznego nieobecni nie mają racji.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,10388706,Glosujcie___szkoda_Polski.html#ixzz3naHl25mW


A teraz bez jaj. To nie my szczujemy i to nie GW wymyśliła termin “szczujni”.

redaktor Blumsztajn i podobni mu "szczujni dziennikarze" (jak zwał ten gatunek propagandystów śp. Jerzy Dobrowolski)
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news-blumsztajn-i-jego-faszysci,nId,890031

A jak już zrobicie co musicie to znowu naplujemy Wam w twarz jak wtedy:

  • - “wygrać prawdę” – Ob. Tusk 19.01.2011 w sejmie
  • - "na metr w głąb" - Ob. Kopacz
  • - “jakie wartości prezentują ludzie, którzy kopią leżącego policjanta”

Donald Tusk: …jakie wartości prezentują ludzie,
którzy atakują polskiego policjanta,
polską rodzinę spacerującą po warszawskich ulicach 11 listopada,
jakie wartości prezentują ludzie, którzy kopią leżącego policjanta,
którzy atakują, podpalają samochody transmisyjne telewizji. (Oklaski) …
To znaczy chcę powiedzieć, że w tych słowach Jarosława Kaczyńskiego niestety już nie było przypadku.
(Głos z sali: Hańba!)”

- Donald Tusk. Ze stenogramu     "1. posiedzenie Sejmu w dniu 19 listopada 2011 r.
Program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania"
strona 164, dostępnego w Internecie p. a. www.sejm.gov.pl. Na stronie www.sejm.gov.pl -_TRANSMISJA jest też video - cytowany fragment do odsłuchania 10:34:20 - 10:36:30.
clip_image001 image
https://www.youtube.com/watch?v=fIrSIRnW7vQ

I dociśniemy was teraz tak, że [po]pamiętacie. Wyciśniemy jak cytrynkę. Za naszego Bronka. I za to nasze referendum, że olaliście. I za to, że Donek nie został prezydentem. Orzeł Może nie jest mściwy, ale za to pamiętliwy. I nadal jest przewodniczącym PO. A Ewa tylko p.o.

Myśleliście, że nam odbiło i nagle będziemy spełniać obietnice – ha, ha, barany (® Lis),

takiego Chwała jak Platforma cała.

Dlatego głosujta na antypisa. Bo się boimy, że was nie dopadniemy. I nie ogolimy, a wełenka wam urosła.